Niewielkim amerykańskim miasteczkiem na początku lat 90. wstrząsa zaginięcie popularnej nastolatki, Kate Wallis (Olivia Holt). Jeanette (Chiara Aurelia), dotychczas nikomu nie znana, zajmuje jej miejsce. Po jakimś czasie wszystko się komplikuje...
Czy tylko mnie od początku wkurzała Mallory? To była strasznie denerwująca postać. Skończyło się dla mnie ok więc w sumie nie wiem po co mają robić drugi sezon
Pierwsze 2 odcinki mnie zaciekawiły, na pewno jedna z ciekawszych produkcji od Freeform, zwłaszcza w ostatnim czasie. Ciekawie przedstawia dwie strony, z których i jedna i druga coś ukrywa. Na największy plus Olivia Holt jako Kate! Uwielbiam ją i po Cloak & Dagger brakowało mi jej w jakimś nowym serialu, świetnie...
Początkowo wydawało mi się, że fabularnie 1 sezon był lepszy ale mniej więcej od 3 odcinka zaczęlo być coraz ciekawiej.
Podobnie jak w pierwszym sezonie mamy wydarzenia z trzech róznych ram czasowych przedstawionych równocześnie i tutaj też to się sprawdza.
Jestem na 6 odcinku i czekam na finał